-10 kg do tego czasu.
Już wiem czego chcę i będę do tego dążyć.
Nienawidzę tego jak bardzo uzależniona jestem od "osoby". Zostałam wystawiona, więc koniec ze wszystkim.
Tak chyba będzie najlepiej, wiele razy wcześniej już to sobie powtarzałam, ale teraz jestem 100% pewna. Nigdy więcej, i tak nie jestem potrzebna, do niczego.
Nie więcej jak 500 kcal dziennie, muszę chudnąć co najmniej 0,15 kg na dzień - wykonalne.
I tego będę sie trzymać.
Nie za wiele ćwiczę, postaram się to zmienić.
Nie liczyć się z nikim, nawet ze sobą. Postaram się.
I zrobię wszystko, by do celu dotrzeć w ciągu tych 2 miesięcy. To priorytet.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńBo bardzo często nie wiem, czego chcę. I moje zdanie potrafi zmienić się z dnia na dzień. Cel jest najważniejszy a nie inne głupie pragnienia.
UsuńNiska? Całe 6 cm wyższa ode mnie, to ja jestem niziołek ;/